Świnka i różyczka u mężczyzn a niepłodność – co warto wiedzieć?
Czy świnka i różyczka mogą prowadzić do niepłodności u mężczyzn? Sprawdź, kiedy choroby wirusowe wpływają na płodność i jak się przed tym chronić.
Choroby wirusowe kojarzą się zwykle z przejściowym osłabieniem, wysypką czy gorączką. Tymczasem niektóre infekcje mogą nieść znacznie poważniejsze skutki zdrowotne – również w zakresie męskiej płodności. Do takich chorób należą świnka i różyczka, które choć najczęściej występują w dzieciństwie, w przypadku zachorowania w wieku dorosłym mogą prowadzić do powikłań, w tym do niepłodności. Dowiedz się, jakie mechanizmy za tym stoją, jakie mogą wystąpić powikłania i jak się przed nimi skutecznie chronić.
Świnka – nie tylko dziecięca przypadłość
Świnka (nagminne zapalenie przyusznic) to wirusowa choroba zakaźna, przenoszona drogą kropelkową. Choć większość zachorowań dotyczy dzieci, coraz częściej obserwuje się ją również u dorosłych – szczególnie u osób, które nie zostały zaszczepione lub których odporność osłabła z wiekiem. U mężczyzn świnka może prowadzić do zapalenia jąder, które jest najczęstszym powikłaniem tej infekcji właśnie u panów.
Zapalenie jąder może wystąpić nawet u 20–30% dorosłych mężczyzn chorujących na świnkę. Zajęte może zostać tylko jedno jądro i wtedy ryzyko trwałych konsekwencji jest mniejsze, choć wciąż realne. Dużo groźniejsze jest obustronne zapalenie jąder – może ono prowadzić do zaniku tkanki jąder, zmniejszenia produkcji plemników, a w niektórych przypadkach nawet do trwałej niepłodności. Uszkodzenie komórek Sertolego i Leydiga wpływa bezpośrednio na zdolność do spermatogenezy oraz równowagę hormonalną.
Świnka może mieć również wpływ na fragmentację DNA plemników. W badaniach wykazano, że pacjenci po przebytym zapaleniu jąder mają istotnie wyższy wskaźnik fragmentacji DNA nasienia, co przekłada się na obniżoną jakość zarodków i zwiększone ryzyko poronień. Podobny wpływ widoczny może być w zakresie potencjały oksydoredukcyjngo czyli wzrost stresu oksydacyjnego. Dodatkowo, im dłuższy czas od infekcji, tym trudniej uzyskać poprawę parametrów nasienia – zwłaszcza jeśli uszkodzenia były obustronne. Co więcej – uszkodzenia po takiej chorobie mogą być trwałe a w skrajnych przypadkach prowadzić do azoospermii.
Różyczka – groźna nie tylko dla kobiet w ciąży
Różyczka to wirusowa choroba zakaźna, która u dzieci przebiega łagodnie. Najczęściej słyszy się o tym, że największe zagrożenie stanowi dla kobiet w ciąży, jednak jej wpływ na zdrowie mężczyzn również nie powinien być bagatelizowany. W rzadkich przypadkach wirus różyczki może prowadzić do zapalenia jąder – podobnie jak świnka. Takie powikłanie może powodować przejściowe lub trwałe obniżenie jakości nasienia.
Chociaż przypadki wirusowego zapalenia jąder wywołanego przez różyczkę są znacznie rzadsze, odnotowywano sytuacje, w których infekcja wirusem różyczki prowadziła do zmian degeneracyjnych w strukturze jąder. Efektem może być pogorszenie spermatogenezy, spadek liczby plemników i ich ruchliwości.
Dodatkowo, różyczka może wpływać na układ odpornościowy i powodować zaburzenia ogólnoustrojowe, które pośrednio wpływają na zdolności prokreacyjne mężczyzny. Co więcej, przebyta różyczka może mieć znaczenie u par planujących procedury wspomaganego rozrodu – m.in. przez potencjalny wpływ na jakość zarodków i ryzyko niepowodzeń implantacji.
Jak się zabezpieczyć? Rola szczepień
Najskuteczniejszym sposobem zapobiegania powikłaniom po śwince i różyczce są szczepienia. W Polsce od lat obowiązuje szczepienie skojarzone MMR (odra–świnka–różyczka), jednak nie każdy dorosły mężczyzna ma pewność, że był szczepiony lub że jego odporność się utrzymała. Jeżeli nie posiadasz dokumentacji medycznej ze szczepień lub masz wątpliwości co do poziomu przeciwciał, możesz wykonać badania serologiczne i ewentualnie przyjąć dawkę przypominającą szczepionki.
Szczepienie ma szczególne znaczenie dla mężczyzn, którzy planują potomstwo – zabezpieczenie się przed infekcją w okresie starań może zapobiec groźnym powikłaniom i niepotrzebnemu stresowi. Pamiętaj, że każda infekcja czy gorączka mogą obniżać jakość plemników. Ochrona immunologiczna przyczynia się nie tylko do zachowania zdolności prokreacyjnych, ale także pośrednio wpływa na bezpieczeństwo przebiegu ciąży u partnerki.
Diagnostyka i leczenie powikłań
Jeśli przebyłeś świnkę lub różyczkę w wieku dorosłym i doświadczasz trudności z poczęciem dziecka, rekomenduję konsultację z andrologiem. Podstawowym badaniem jest seminogram – czyli analiza nasienia, która pozwala ocenić liczbę, ruchliwość i morfologię plemników. W przypadku nieprawidłowych wyników, lekarz może zlecić dalsze badania m.in. hormonalne lub USG moszny.
W przypadku stwierdzonej azoospermii (całkowitego braku plemników w nasieniu) nowoczesne techniki takie jak mTESE (mikrochirurgiczna biopsja jąder) pozwalają na uzyskanie plemników bezpośrednio z jąder. Choć nie zawsze się to udaje, daje to wielu parom realną szansę na biologiczne potomstwo. Kluczowe jest jednak wcześniejsze rozpoznanie i możliwie szybkie wdrożenie odpowiedniego leczenia.
Podsumowanie – świadomość to klucz
Choroby takie jak świnka i różyczka mogą wydawać się niegroźne, szczególnie jeśli kojarzymy je z chorobami wieku dziecięcego. Jednak ich powikłania, zwłaszcza u dorosłych mężczyzn, mogą być bardzo poważne. Dlatego tak ważna jest świadomość, profilaktyka i szybkie działanie w razie niepokojących objawów.
Jeżeli planujesz ojcostwo, powinieneś zadbać nie tylko o zdrowy styl życia, ale również o odporność – w tym aktualne szczepienia przeciwko wirusom mogącym negatywnie wpływać na płodność. A jeśli pojawią się trudności w staraniach o dziecko – warto skonsultować się z andrologiem i rozpocząć odpowiednią diagnostykę.